Od dwóch tygodni mamy nowych domowników. Dwa dzbaneczniki (jeden nawet całkiem spory) i niezimująca rosiczka. W najbliższym czasie dołączy nie wymagający zimowania tłustosz i coś jeszcze. Rośliny rosną na pięciu litrach torfu, pod dzbaneczniki podłożone są kamienie i dopiero na nich wysypana jest warstwa torfu. Dzięki temu są wyżej i dzbanki swobodnie zwisają.
Po dołożeniu tłustosza będą jeszcze dwa wolne miejsca. Być może będzie to muchołówka, którą na zimę łatwo będzie przenieść w chłodne miejsce.